ponieważ rozkosze korporacji fast-food nie istniały w XIV wieku, starożytni mnisi mieli jeść dietę skoncentrowaną na zbożach, chlebie, roślinach strączkowych, owocach i warzywach. Specjalne okazje pozwalały na włączenie smakołyków pobłażliwych, w tym serów, ciast i pierogów (za pośrednictwem średniowiecznego mnicha). Lewes Priory Trust zapisuje, że mnisi regularnie napełniali się fasolą, potrawą (gulaszem warzywnym) i purpurową marchewką.
The Guardian wyjaśnia, jak zmiana reguły w 1336 roku pozwoliła mnichom mieszkającym w Somerset w Anglii jeść mięso dwa razy w tygodniu. Wiadomo, że przed zmianą mnisi polegali na diecie bogatej w kalorie (ostatecznie osiągając nawet 7000 dziennie, donosi tabletka), co oznaczało, że dodatek bogatego mięsa nie był dobrze przyjmowany przez ich żołądki. W rezultacie wielu mnichów cierpiało na poważne problemy trawienne, w tym zaparcia i biegunkę.
umiejętność jedzenia mięsa wywołała takie podniecenie, że mnisi poświęcili mu cały pokój w Opactwie Muchelney-donoszą niezależni. Aby wyleczyć niedogodności związane z jelitami, zauważono również, że mnichom zalecono spożywanie receptury wypełnionej ekstraktami owocowymi, aby ich ciała ponownie mogły swobodnie płynąć.