, co może budzić nadzieje początkujących właścicieli domów, ale jest duży haczyk.
ceny nieruchomości zostały turbodoładowane przez pandemię Covid-19 i nie oczekuje się, że powrócą do poziomów sprzed pandemii.
w tym roku wartość domów wzrosła o ponad 20 proc., a w 2022 r. wzrosła o 6 proc.
w 2023 r.domy w stolicach mają spaść o około cztery procent.
tak twierdzą ekonomiści ANZ Felicity Emmett i Adelaide Timbrell, którzy są współautorami opublikowanego późno w czwartek raportu ” Australia 's Housing Rolling Over”.
oznacza to jednak, że lepiej byłoby, gdybyś kupił dom w 2019 roku niż w 2023 roku.
„jeśli nasze prognozy wypalią, mieszkania będą pod koniec 2023 r.o 27 proc. droższe niż pod koniec 2019 r.” – ostrzegła Timbrell.
nowe badania opierały się na idei, że rynek wkrótce „przewróci się” i powiedział, że są już oznaki zbliżającego się „spowolnienia”.
to był bezprecedensowy rok dla krajowego rynku mieszkaniowego. w listopadzie lub grudniu tego roku wzrost wzrośnie na poziomie 21 PROC. – najsilniejszy wzrost od boomu pod koniec lat 80.
jednak rynek nie może dłużej nadążyć.
„ograniczenia przystępności cenowej są coraz większe, nowe oferty mocno wzrosły, a makroostrożne zaostrzenie i wyższe oprocentowanie kredytów hipotecznych mają w nadchodzącym roku ograniczyć udzielanie kredytów” – zauważyli autorzy.
powiedzieli, że „stopy procentowe będą kluczowe” w określaniu, kiedy dokładnie ceny spadną.
oprocentowanie wynosi obecnie 0,1 proc. i spodziewają się, że RBA „utrzyma” to do pierwszej połowy 2023 roku.
jednak” stałe oprocentowanie kredytów hipotecznych już rośnie ” – wskazywali ekonomiści.
” szybszy niż oczekiwano wzrost zwiększa ryzyko, że ceny spowolnią bardziej niż się obecnie spodziewamy. I vice versa.”
Miasta, w których ceny będą rosły
chociaż w przyszłym roku ceny staną się powolne, z zaledwie sześcioprocentowym wzrostem, niektóre stolice wzrosną powyżej tego progu.
Brisbane ma skoczyć o 9 proc., Hobart wzrośnie o 8 proc., a Melbourne ma zakończyć rok o 7 proc. wyżej.
Pozostałe stolice są znacznie poniżej tej liczby, z Canberrą na cztery procent, a Adelaide, Darwin i Perth Wszystkie na więcej mierzonych zysków tylko trzy procent.
nie tylko Ceny mieszkań mają spadać, ale przewiduje się również spadek boomu budowlanego.
„spodziewamy się, że budownictwo mieszkaniowe wzrośnie o kolejne 15 proc.do połowy 2022 r., zanim aktywność wywołana przez rządowe zachęty zacznie wysychać” -stwierdził ANZ outlook.
” winda w budownictwie mieszkaniowym amortyzuje upadek.”