wiele moich artykułów tutaj na ColdCaseChristianity.com zbadaj kwestie i fragmenty powszechnie oferowane jako przykłady „sprzeczności” między rachunkami Ewangelii. Jedna z takich rzekomych sprzeczności wydaje się istnieć w opisie kobiet, które odkryły pusty grób Jezusa. Ile kobiet odwiedziło Grobowiec? Jeden? Dwa? Trzy? Wydaje się, że zależy od tego, którą Ewangelię czytasz. Czy autorzy Ewangelii są zdezorientowani w tej kwestii, czy też całkowicie zmyślają tę historię? Nie wydaje mi się, ale zanim zbadamy narracje, przejrzyjmy opis kobiet w każdym z opisów:
Mateusza 28:1-10
teraz po szabacie, gdy zaczynało świtać w kierunku pierwszego dnia tygodnia, Maria Magdalena i druga Maria przyszli, aby spojrzeć na grób. I oto, ciężkie trzęsienie ziemi miało miejsce, dla anioła Pana zstąpił z nieba i przyszedł i odsunął kamień i usiadł na nim. A wygląd jego był jak błyskawica, a szaty jego białe jak śnieg. Strażnicy zatrzęsli się ze strachu przed nim i stali się jak martwi ludzie. Anioł rzekł do niewiast: nie bójcie się, bo wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego. Nie ma go tutaj, bo zmartwychwstał, tak jak powiedział. Chodź, zobacz, gdzie leżał. Idźcież prędko, a oznajmijcie uczniom jego, że zmartwychwstał; a oto idzie przed wami do Galilei, tam Go ujrzycie; otom wam powiedział.”I opuścili grób szybko ze strachem i wielką radością i pobiegli, aby donieść o tym uczniom. I oto, Jezus spotkał ich i przywitał ich. A oni wstali, chwycili go za nogi i oddali Mu pokłon. Wtedy Jezus rzekł do nich: „nie bójcie się, idźcie i wierzcie braciom moim, aby wyjechali do Galilei, a tam mię ujrzą.”
Marka 16:1-10
gdy minął Szabat, Maria Magdalena i Maria, matka Jakuba, i Salome, kupili wonności, aby przyszli i namaścili go. Bardzo wcześnie, pierwszego dnia tygodnia, przyszli do grobu, gdy słońce wzeszło. Mówili jedni do drugich: „Któż nam odsunie kamień od wejścia do grobu?”Patrząc w górę, zobaczyli, że kamień został odsunięty, chociaż był bardzo duży. Wszedłszy do grobu, ujrzeli młodzieńca siedzącego po prawej stronie, ubranego w białą szatę, i zdumieli się. I rzekł do nich:, ” nie zdziw się, szukasz Jezusa Nazarejczyka, który został ukrzyżowany. Zmartwychwstał, nie ma go tu, oto tu jest miejsce, na które go położyli. Ale idźcie, powiedzcie uczniom jego i Piotrowi: idzie przed wami do Galilei; tam Go ujrzycie, tak jak wam powiedział.”Wyszli i uciekli z grobu, bo drżenie i zdumienie ich ogarnął, i nic nikomu nie mówili, bo się bali. A gdy wstał wcześnie pierwszego dnia tygodnia, ukazał się Pierwszy Raz Marii Magdalenie, z której wypędził siedem dyjabłów. Poszła i zgłosiła się do tych, którzy byli z nim, podczas gdy oni byli w żałobie i płaczu.
Łukasza 23:27
a za nim był duży tłum ludzi i kobiet, które opłakiwały go i lamentowały. Lecz Jezus, zwracając się do nich, rzekł: „córki Jerozolimskie, przestańcie płakać nade mną, ale płaczcie nad sobą i nad dziećmi waszymi.”
Łukasz 23:48-49
i wszystkie tłumy, które zebrały się na to widowisko, gdy zobaczyły, co się stało, zaczęły wracać, bijąc piersiami. I wszyscy jego znajomi i kobiety, które towarzyszyły mu z Galilei stały w oddali, widząc te rzeczy.
Łukasza 23:55-56
teraz kobiety, które przyszły z nim z Galilei, poszły za nim i zobaczyły grób i jak złożono jego ciało. Potem wrócili i przygotowali przyprawy i Perfumy.
Łukasz 24:1-10
ale pierwszego dnia tygodnia, o świcie, przyszli do grobu przynosząc wonności, które przygotowali. I znaleźli kamień odsunięty od grobu, ale kiedy weszli, nie znaleźli ciała Pana Jezusa. A gdy oni byli w zakłopotaniu, oto dwaj mężowie nagle stanęli blisko nich w olśniewających szatach; a gdy się one przestraszyły i pochyliły twarze ku ziemi, rzekli do nich Mężowie: Czemuż szukacie żyjącego między umarłymi? Nie ma go tu, ale zmartwychwstał. Wspomnij, jak mówił do ciebie, gdy jeszcze był w Galilei, mówiąc, że Syn Człowieczy musi być wydany w ręce grzeszników i być ukrzyżowany, a trzeciego dnia zmartwychwstanie.”I wspomnieli na jego słowa, a wrócili się z grobu i opowiedzieli o tym wszystkim jedenastu i wszystkim pozostałym. A były to Maria Magdalena i Joanna, i Maria, matka Jakóbowa; i inne niewiasty z nimi opowiadały te rzeczy apostołom.
Jan 20:1-3
a pierwszego dnia tygodnia Maria Magdalena przyszła wcześnie do grobu, gdy jeszcze było ciemno, i ujrzała kamień już zabrany z grobu. Pobiegła więc i przyszła do Szymona Piotra i do drugiego ucznia, którego Jezus miłował, i rzekła do nich: „zabrali Pana z grobu, a nie wiemy, gdzie go położyli.”A Piotr i drugi uczeń wyszli i szli do grobu.
w bardzo krótkim czytaniu tych fragmentów wydaje się wyłaniać sprzeczność. Mateusz wspomina o dwóch kobietach z imienia. Marek wymienia trzy z imienia. Łukasz wymienia co najmniej trzy z imienia, ale opisuje więcej. Jan identyfikuje tylko Marię Magdalenę. Widać, dlaczego niektórzy sceptycy wskazują na te fragmenty w celu zdyskredytowania narracji. Jak wiele kobiet było faktycznie zaangażowanych przy grobie Jezusa i dlaczego istnieją różnice w tych relacjach? Zanim przeanalizujemy te fragmenty w bardziej szczegółowy sposób, pozwólcie, że powrócę do niektórych zasad, których używam do oceny wiarygodnych zeznań naocznych świadków. Jak opisałem w poprzednich postach (i w mojej pierwszej książce, Cold-Case Christianity), mimo że akceptuję i potwierdzam nieomylność Pisma Świętego, nieomylność nie jest wymagana od wiarygodnych naocznych świadków. W zasadzie, nigdy nie miałem zupełnie nieomylnego świadka w ciągu wszystkich moich lat jako detektyw wydziału zabójstw. Ponadto, nigdy nie miałem sprawy, w której dwóch świadków nigdy nie zgodziło się całkowicie co do szczegółów zbrodni. Wiarygodność naocznego świadka nie zależy od doskonałości, ale opiera się na czteroczęściowym szablonie, który wielokrotnie opisywałem w mojej książce i na mojej stronie internetowej. Ale poza tymi ogólnikami, wiele można powiedzieć konkretnie o różnicach między opisami kobiet przy grobie Jezusa. Pozwólcie, że powrócę do niektórych z tych samych zasad, których użyliśmy do oceny różnych relacji związanych ze znakiem nad krzyżem Jezusa:
Zidentyfikuj wspólne szczegóły
przesłuchując wielu naocznych świadków, uważnie słucham wspólnych cech ich zeznań. W każdej obserwacji świadka niektóre szczegóły są ważniejsze od innych; niektóre aspekty wydarzenia bardziej od innych wystają w umyśle obserwatorów. W tym przypadku każdy autor ma jasność co do jednego: Kobiety (liczba mnoga) jako pierwsze znalazły pusty grób. Kobiety, które zajmowały się Jezusem podczas jego posługi, kochały go na tyle, aby zająć się jego ciałem po ukrzyżowaniu. Według Marka, udali się do grobu w celu: namaścić Jezusa wonnościami. Nic dziwnego, że kobiety uczniowie Jezusa byłby na tyle troskliwy i troskliwy, aby chcieć to zrobić. Każdy autor Ewangelii zgadza się; kobiety przyszły do grobu i jako pierwsze odkryły go pustym. Wielu chrześcijańskich Decydentów zauważyło wagę tego twierdzenia. W końcu w kulturze, która wahała się przyjąć zeznania kobiet w rozprawach cywilnych i karnych, autorzy Ewangelii przedstawiali kobiety jako pierwszych świadków pustego grobu. Jeśli jest to późna fikcyjna relacja, można się zastanawiać, dlaczego autorzy nie umieścili w tej roli Nikodema ani Józefa z Arymatii. Z pewnością uczyniliby to bardziej wiarygodne dla pierwszych słuchaczy. Zamiast tego autorzy opisują kobiety jako pierwszych naocznych świadków. Ta umowa czyni konto jeszcze bardziej wiarygodnym. Kobiety nie były tu opisywane, aby bardziej przekonywać narrację (faktycznie zaszkodziły relacji), ale zostały opisane, ponieważ tak się składa, że są prawdziwymi pierwszymi świadkami.
Rozpoznaj perspektywę każdego naocznego świadka
każdy świadek oferuje widok wydarzenia ze swojej unikalnej perspektywy. Nie mówię tu tylko o perspektywach geograficznych czy lokalizacyjnych, ale mówię również o osobistym światopoglądzie, historii i doświadczeniu, jakie każdy świadek wnosi do Zbrodni. Wszystkie zeznania świadków są zabarwione osobistymi interesami, uprzedzeniami, aspiracjami, obawami i osobliwościami naocznych świadków. W tym konkretnym przypadku najbardziej rażący wyjątek w opisie kobiet pochodzi z relacji Jana. Jan wspomina tylko Marię Magdalenę z imienia. Mówi nam jednak, że Maryja nie była sama. Opisując swoją wizytę w grobie, Maryja później mówi Piotrowi: „zabrali Pana z grobu i nie wiemy, gdzie go złożyli.”Więc nawet relacja Johna potwierdza obecność dodatkowych kobiet. Problem nie polega na tym, że każdy autor opisuje inną liczbę kobiet, ale na tym, że każdy autor decyduje się zidentyfikować różne kobiety po imieniu. Dlaczego tak jest? Po raz kolejny wszystko sprowadza się do celu i indywidualności każdego reportera, a jako śledczy możemy nigdy nie wiedzieć dokładnie, dlaczego wystąpiły takie odmiany. Ale Ewangelia Jana daje nam wskazówkę. John wydaje się być skupiony na pierwszych męskich świadkach pustego grobu. W przeciwieństwie do innych autorów, Jan spędza znacznie więcej czasu i podaje o wiele więcej szczegółów na temat tego, jak on i Piotr odkryli pusty grób. W rezultacie kobiety odgrywają drugorzędną rolę w narracji Johna. Maria Magdalena jest wymieniona z imienia, ponieważ przypadkiem była kobietą, która po raz pierwszy skontaktowała się z Piotrem w sprawie grobu. Chociaż John przyznaje, że były w to zaangażowane inne kobiety (jak widać w używaniu przez Mary zaimka liczby mnogiej, „my”), nie poświęca czasu na ich opisanie. John wydaje się mieć większą wartość w swoim statusie naocznych świadków niż w statusie naocznych świadków kobiet. Później wzmacnia swój własny rodowód, mówiąc: „to jest uczeń, który świadczy o tych rzeczach i napisał te rzeczy, a wiemy, że jego świadectwo jest prawdziwe” (Ew. Jana 21.24).
rozróżnij relacje komplementarne i sprzeczne
porównując dwa relacje naocznych świadków, bardziej martwię się o nierozwiązywalne sprzeczności niż komplementarne szczegóły. Prawdę mówiąc, spodziewam się pewnej możliwej do rozstrzygnięcia odmiany prawdziwych, wiarygodnych relacji naocznych świadków. Badając liczbę kobiet obecnych przy grobie Jezusa, wszystkie cztery relacje można było uznać za dokładne odzwierciedlenie tego, co naprawdę się stało, jeśli grupa kobiet obejmowała następujące osoby: Marię Magdalenę, Marię matkę Jezusa, Marię matkę Jakuba (i Józefa), Salome i Joannę. Grupa ta obejmowałaby kobiety wymienione przez wszystkich czterech autorów. Wszyscy autorzy mówią o grupie, a niektórzy identyfikują konkretnych członków tej grupy na podstawie ich osobistej perspektywy, celów i odbiorców.
Oceń możliwość zmowy
ilekroć jestem wezwany na miejsce zbrodni jako detektyw, pierwszym żądaniem, jakie składam dyspozytorowi, jest rozdzielenie świadków, zanim tam dotrę. Proszę o to, żeby świadkowie nie mieli okazji porozmawiać ze sobą o tym, co widzieli. Świadkowie czasami próbują rozwiązać wszelkie różnice, zanim tam dotrę. Nie chcę, żeby to robili, to moja praca, Nie ich. Zamiast tego chcę niechlujnych, czasami mylących, pozornie sprzecznych relacji oferowanych przez każdą grupę świadków w takiej sytuacji. Zdarzały się jednak chwile, kiedy świadkowie mieli okazję konsultować się ze sobą przez kilka godzin przed moim przybyciem na miejsce. Kiedy tak jest, a ich indywidualne konta nadal różnią się od siebie, zwykle mam jeszcze większe zaufanie do wiarygodności tych kont. Kiedy ludzie mają możliwość dostosowania swoich wypowiedzi, ale nadal odmawiają, wiem, że dostaję niuansowe obserwacje, których potrzebuję, aby właściwie zbadać sprawę. Autorzy Ewangelii (i wczesny Kościół) z pewnością mieli okazję zmienić opisy kobiet, aby upewnić się, że pasują do siebie, ale odmówili tego. Dzięki temu możemy mieć jeszcze większe zaufanie do wiarygodności tych rachunków. Pokazują poziom zmienności, którego oczekiwałbym, aby zobaczyć, czy są prawdziwe, wiarygodne opisy naocznych świadków.
z mojego doświadczenia jako detektywa z zimnej sprawy, żadne dwa relacje naocznych świadków nigdy nie zgadzają się na każdy szczegół lub każdy nacisk. To nie wstrząsa mną jako śledczym i nigdy nie zahamowało śledztwa. Taka jest natura zeznań naocznych świadków. W odniesieniu do liczby i tożsamości kobiet przy grobie Jezusa, cztery relacje Ewangelii pokazują tę samą odmianę, którą widziałem w mojej pracy zawodowej. Ile kobiet było przy grobowcu? Prawdopodobnie pięć. Ewangelie nie są sprzeczne w opisie tych pięciu kobiet z powodów, które zacytowałem. Możesz zaufać wiarygodności Ewangelii naocznych świadków Nowego Testamentu.
aby uzyskać więcej informacji na temat wiarygodności Ewangelii Nowego Testamentu i przypadku chrześcijaństwa, przeczytaj Cold-Case Christianity: a Homicide Detective Investigates the Claims of the Gospels. Ta książka uczy czytelników dziesięciu zasad dochodzenia w sprawie nieprzemyślanych spraw i stosuje te strategie do badania twierdzeń autorów Ewangelii. Do książki dołączony jest ośmiosesyjny zestaw DVD „Cold-Case Christianity” (i przewodnik uczestnika), który ma pomóc jednostkom lub małym grupom zbadać dowody i przedstawić sprawę.