czy gigantyczny ptak Moa w Nowej Zelandii został zabity tylko przez ludzi, czy też miały w tym udział takie czynniki, jak zmiana klimatu i erupcje wulkanów? Kwestia ta była przedmiotem gorącej debaty wśród naukowców od wielu lat, ale teraz Duński badacz zamyka debatę przekonującymi dowodami.
w nowym badaniu Morten Allentoft, stypendysta Centrum Geogenetyki w Muzeum Historii Naturalnej w Danii, pokazuje, że populacja moa radziła sobie dobrze, zanim pierwsi ludzie osiedlili się w Nowej Zelandii około 700 lat temu.
badania, które są wynikiem długofalowej współpracy naukowców z Danii, Australii i Nowej Zelandii, ujawniają, że olbrzymi ptak został wyeliminowany tylko przez kontakt z ludźmi i że ani erupcje wulkanów, zmiany klimatyczne ani choroby występujące przed przybyciem człowieka nie miały z tym nic wspólnego, jak sugerowali inni badacze.
warto zatem zauważyć, że olbrzymie ptaki zniknęły mniej niż 200 lat po przybyciu polinezyjskich osadników.
- nasze wyobrażenie o szlachetnych dzikusach żyjących w harmonii z naturą jest błędne. Piękne współistnienie jest iluzją. Od dawna wiemy, że ludzie przyczynili się do wyginięcia moa, a teraz możemy udowodnić, że ludzie byli jedyną przyczyną. Populacja radziła sobie dobrze zanim my ludzie dotarliśmy do Nowej Zelandii.
- nowe badanie obala stare badanie
- moa miał wysoką różnorodność genetyczną
- wymieranie nie tylko z powodu polowań
- Related content
nasze wyobrażenie o szlachetnych dzikusach żyjących w harmonii z naturą jest błędne. Piękne współistnienie jest iluzją. Od dawna wiemy, że ludzie przyczynili się do wyginięcia moa, a teraz możemy udowodnić, że ludzie byli jedyną przyczyną. Populacja radziła sobie dobrze zanim my ludzie dotarliśmy do Nowej Zelandii.
Morten Allentoft
„nasze wyobrażenie o szlachetnych dzikusach żyjących w harmonii z naturą jest błędne. Piękne współistnienie jest iluzją. Od dawna wiemy, że ludzie przyczynili się do wyginięcia moa, a teraz możemy udowodnić, że kontakt z ludźmi był jedyną przyczyną. Populacja radziła sobie dobrze, zanim my ludzie dotarliśmy do Nowej Zelandii”, mówi Allentoft.
nowe badanie obala stare badanie
wcześniej zakładano, że moa były już bliskie wyginięcia, gdy Polinezyjczycy popłynęli nad morze do Nowej Zelandii.
kilku naukowców wpadło na sugestie, w jaki sposób moa wykonały już swoje przydzielone zakresy na Ziemi, zanim my, ludzie, daliśmy im ostateczne szturchnięcie.
w 2004 roku badania genetyczne sugerowały również, że moa gwałtownie spadały w tysiącleciach przed przybyciem Polinezyjczyków.
moa były dziewięcioma gatunkami (w sześciu rodzajach) nielotnych ptaków endemicznych dla Nowej Zelandii. Dwa największe gatunki, Dinornis robustus i Dinornis novaezelandiae, osiągały około 3,6 m wysokości z wyciągniętą szyją i ważyły około 230 kg.
źródło: Wikipedia
jednak według Allentoft, te poprzednie interpretacje były oparte na bardzo małych zestawach danych i kilku prostych modelach, a metody analizy genetycznej odnotowały od tego czasu znaczną poprawę.
udoskonalone metody zastosowane w duńskim badaniu ujawniają zupełnie inny obraz:
” analizując DNA od prawie 300 osobników z czterech gatunków moa, mamy teraz znacznie bardziej solidny wynik. To pokazuje, że żaden z czterech gatunków moa, które zbadaliśmy, nie uległ zmniejszeniu różnorodności genetycznej przez 5000 lat przed przybyciem ludzi do Nowej Zelandii. Populacja była sprawna i zdrowa, i była w pełni zdolna do dobrego życia, jeśli my, ludzie, nie zabiliśmy jej”, mówi badacz.
moa miał wysoką różnorodność genetyczną
w badaniu Allentoft i współpracownicy zbadali kopalne DNA z 281 kości moa, obejmujące okres od 13 000 lat temu, aż ludzie wylądowali na wybrzeżach Nowej Zelandii około roku 1300.
datowali Kości za pomocą metody datowania węgla-14, po czym zsekwencjonowali DNA z kości, aby stworzyć obraz wysokiej różnorodności genetycznej w populacji moa w okresie poprzedzającym jej wymarcie.
w przeciwieństwie do badania z 2004 r., w którym naukowcy badali tylko mitochondrialne DNA, nowe badanie analizowało również DNA jądrowe w postaci tak zwanych mikrosatelitów, co daje znacznie wyższy poziom rozdzielczości w analizie, co prowadzi do bardziej solidnego wyniku.
nowa analiza wykazała, że pula genów moa była sprawna i zdrowa oraz nie wykazywała oznak chowu wsobnego lub małej zmienności genetycznej, jak w małej i malejącej populacji.
” istnieje korelacja między różnorodnością genetyczną a wielkością populacji. Kiedy populacja upada, jest to wyraźnie odzwierciedlone w różnorodności genetycznej populacji. Nie widzimy tego w Moa, który utrzymywał bardzo stabilną pulę genów”, mówi Allentoft.
” przeprowadziliśmy również szereg symulacji danych różnych scenariuszy populacji, które wszystkie pokazują, że populacja nie miała się zapaść. Nasze dane pokazują dokładnie odwrotnie: populacja moa prawdopodobnie rosła aż do momentu przybycia ludzi.”
wymieranie nie tylko z powodu polowań
nowe odkrycia mogą rozstrzygnąć i stary spór naukowy, ale nie precyzują dokładnie, w jaki sposób Moa wyginął. Chociaż to dowodzi, że przyczyną był człowiek, badanie nie mówi nic o tym, jak spowodowaliśmy wymarcie.
Allentoft nie ma wątpliwości, że polowanie jest jedną z przyczyn, ale inne czynniki mogły odegrać pewną rolę:
„wiemy, że pierwsi Polinezyjczycy przywieźli ze sobą szczury do Nowej Zelandii. Może szczury posmakowały ptasich jaj lub ich młodych. Możliwe jest również, że ludzie przynieśli ze sobą pewne choroby, które następnie rozprzestrzeniły się na moa. Nie wiemy-mówi.
” wiemy jednak, że istnieje wiele kości moa w najwcześniejszych środkach kuchennych w Nowej Zelandii i że zajęło mniej niż 200 lat, aby osadnicy zabili moa. Więc z tej perspektywy, nasze wyobrażenie o pięknym współistnieniu naszych dzikich przodków z naturą jest iluzją.”
przeczytaj duńską wersję artykułu na videnskab.dk
- ’wymarłe nowozelandzkie megafauny nie uległy schyłkowi przed kolonizacją ludzką,” PNAS 2014. DOI: 10.1073 / pnas.1314972111
- Morten Allentoft ’ s profile