Helen Fitzgerald, CT
w tym dniu rozwodu i ponownego małżeństwa, wydaje się, że bardzo niewiele zostało napisane o uczuciach, które mogą pojawić się, gdy umiera były małżonek i jak mogą wpłynąć na obecne małżeństwo.
Clark i Phyllis byli małżeństwem od ponad dwudziestu lat, kiedy stało się coś, co jej przeszkadzało. Jej pierwszy mąż zmarł na raka w młodym wieku, a Clark rozwiódł się z pierwszą żoną po trudnym małżeństwie. Oboje mieli dzieci dorosłe lub zbliżające się do dorosłości. Kiedy zmarła była żona Clarka, Phyllis była zaskoczona jego prawdziwym smutkiem. Jak mógł opłakiwać śmierć swojej byłej żony, kiedy było tak wiele konfliktów w ich małżeństwie?
ponieważ jest to coś, co może się zdarzyć w każdym małżeństwie, w którym przynajmniej jeden małżonek był wcześniej żonaty, może być pomocne dla czytelnika, aby zobaczyć, jak poradziła sobie z tą sytuacją. Kiedy wyraziła zdziwienie jego smutkiem, Clark powiedział, że nie opłakuje swojej byłej żony; opłakiwał ważną część swojego życia — lata narodzin i dorastania swoich dzieci, początki własnej kariery, pozytywne wspomnienia z czasów, gdy życie małżeńskie jeszcze nie poszło na marne.
wtedy Phyllis zaczęła się zastanawiać, gdzie w tym stoi. Musiała nauczyć się cierpliwości, zwłaszcza gdy Clark zgłosił się na ochotnika, by napisać nekrolog dla matki swoich dzieci. Między nim a jego dziećmi było wiele telefonów, a Phyllis czuła się pominięta, mimo że zdała sobie sprawę, że nie jest częścią tej historii. To był dla niej niezręczny czas.
. Czy powinna uczestniczyć w nabożeństwie żałobnym, które miało być w innym stanie? Jak wygodnie by jej tam było, nie wiedząc, co jego była żona mogła o niej powiedzieć? Czy jej obecność sprawi, że członkowie rodziny poczują się nieswojo?
Phyllis poczuła ulgę, a siostra byłej żony Clarka zapewniła, że będzie mile widziana, a Clark był gotów wspierać ją w każdej podjętej decyzji.
to, co stało się później, przedstawiło im nowy test. Czworo dzieci Clarka zdecydowało się pojechać na nabożeństwo żałobne — cały dzień jazdy-i zaprosili ojca, aby pojechał z nimi. Samochód mógł wygodnie przewozić pięć osób, ale nie sześć; tzn. było miejsce dla Clarka, ale nie Clarka i Phyllis. Co powinna zrobić Phyllis? Czy ona i Clark powinni zorganizować własny transport? Powinna zostać w domu? Czy powinni po prostu żałować?
to, co Phyllis w końcu zdecydowała, skłoniło mnie do czegoś, co Clark powiedział: „To może być jedyna szansa, że będę musiał być z całą czwórką moich dzieci w tym samym czasie.”(Jeden syn mieszkał w Europie.
Phyllis myślała o własnych dzieciach i o tym, ile dla niej znaczą, o ich dorastaniu i o wszystkich wspomnieniach z życia ze zmarłym mężem. W tych samych okolicznościach, jak zareagowałaby na podobną okazję – i jak zareagowałby Clark? Gdy oboje zmagali się z decyzją, stało się jasne, że powinna nakłonić Clarka do pójścia na nabożeństwo żałobne z jego dziećmi i że powinna zająć „tylne miejsce” na to wydarzenie. Pozostała w domu i utrzymywała kontakt z Clarkiem, który spędził trzy pamiętne dni z dziećmi. To był dla niej niezręczny wybór, ale wierzyła, że to było dla niej właściwe.
czy to wybór innych? Z pewnością nie wszyscy małżonkowie poszliby tą samą drogą co Phyllis. . Ponieważ dawne żony i mężowie od czasu do czasu znajdują drogę do naszego nowego życia, poprzez małżeństwa naszych dzieci, narodziny wnuków, a nawet śmierć, ważne jest, abyśmy unikali napięć w naszym obecnym małżeństwie.
jeśli twoja przyjaciółka czuje się zdenerwowana lub niespokojna z powodu śmierci byłego małżonka, możesz jej powiedzieć, jak Phyllis radziła sobie z niepokojem związanym z żałobą męża. Śmierć byłego małżonka nie powinna zagrażać szczęśliwemu małżeństwu.