Mateusza 19:23-26
to przysłowie zawsze było intrygujące. Przed laty przyjaciel opowiedział historię bramy w murze wokół starożytnej Jerozolimy zwanej „okiem igły” lub ” okiem igły.”Brama ta została zaprojektowana w taki sposób, aby mogła być używana przez pieszych, ale nie przez grasujących bandytów na wielbłądach. Jedynym sposobem, aby Wielbłąd mógł przedostać się przez to „oczko igły”, było rozładowanie i pełzanie przez nie na kolanach. Ta wspaniała historia—i kilka jej odmian-sprawiły, że rund na przestrzeni lat.
analogie duchowe były jasne. Wielbłąd mógł przejść przez „ucho igielne”, ale dopiero po tym, jak został pozbawiony swojego bagażu—swojego bogactwa!
jedynym problemem z tą historią jest to, że to nieprawda! Nie ma absolutnie żadnych archeologicznych ani historycznych dowodów na istnienie takiej bramy. Historia została po raz pierwszy opowiedziana kilka wieków temu i od tego czasu jest powtarzana. Jest to kolejny przykład ludzi, którzy starają się, aby słowa Chrystusa pasowały do ich własnych koncepcji tego, co miał na myśli.
Jezus wyraźnie mówi, że łatwiej byłoby wielbłądowi przejść przez oczko igły. Czy można to zrobić? Oczywiście, że nie! O to chodzi! Jednak ludzie na próżno próbowali tego dokonać. Niektórzy sugerują, że istnieje błąd w języku greckim. Greckie słowo kamelos, co oznacza „Wielbłąd”, powinno być tak naprawdę kamilos, co oznacza” kabel „lub” Lina.”Jednak przejście liny przez oko igły jest niemożliwe. A co jeśli użyjemy sześciocalowej igły do dywanów, a Lina zrobiona jest z sierści wielbłąda? Inni sugerowali, że była to aramejska gra słów oznaczająca wielbłąda i komara lub wesz, z aramejskiego kalma oznaczającego „robactwo” lub „wesz”.”To może stać się dość śmieszne.
wszystkie te manewry są niepotrzebne. Chrystus używał hiperboli, tak jak to zrobił, gdy mówił o desce w oku, próbując usunąć drzazgę w oku brata (Mateusza 7:3-4). Każdy zdaje się rozumieć, że jest to przesada dla efektu; komentatorzy nie twierdzą, ” Cóż, on naprawdę miał na myśli wykałaczkę, a nie 2 x 4.”W naszej mowie cały czas używamy hiperboli, na przykład” ta książka waży tonę „lub” jestem tak głodny, że mógłbym zjeść konia.”
hiperbola Jezusa w Ew. Mateusza 19: 24 jest łatwo wyjaśniona. Wielbłąd był największym zwierzęciem regularnie widywanym w Izraelu, a jego kontrast z małym rozmiarem oka igły pokazuje całkowitą niemożność wysiłku przeciśnięcia tego pierwszego przez to drugie. W Babilonie, gdzie pisano fragmenty Żydowskiego Talmudu, ponieważ słoń był największym zwierzęciem, w tym powszechnym aforyzmie zastąpiono go „wielbłądem”.
dlaczego tak wielu chce działać jako apologeci za to, co Chrystus „naprawdę” miał na myśli w Ewangelii Mateusza 19? Czy jest tak dlatego, że skrycie—a nawet otwarcie-pragniemy bogactwa i nie chcemy, aby biblijna negatywność nas spowalniała? Na wypadek, gdybyśmy odziedziczyli duże pieniądze po wuju, o którym zapomnieliśmy, nie chcielibyśmy żadnego duchowego piętna przywiązanego do pieniędzy! Powtarzam, samo bogactwo nie jest problemem, ale nasze przywiązanie do niego lub to, co może kupić.
uczniowie Jezusa byli przerażeni jego słowami. „Któż więc może być zbawiony?”zastanawiali się. To bardzo proste. Chrystus poucza ich, że dzięki własnym wysiłkom nikt nie może zostać zbawiony. Nie oznacza on, że tylko bogaci nie mogą być zbawieni, ale nikt nie może być zbawiony przez jego pieniądze, jego umiejętności, jego talenty, jego intelekt, czy jego dobry wygląd!
w czasach Chrystusa Żydzi wierzyli, że bogactwo i dobrobyt były znakiem Bożego błogosławieństwa, więc reakcja jego uczniów jest czystą niedowierzaniem. Później wyznający chrześcijanie wpadli w przeciwny rów, przedstawiając bogactwo jako przeszkodę w zbawieniu – którym mogą być – ale tak samo może być wiele innych rzeczy.
co jeśli świat uważa nas za biednych? Czy jesteśmy lepsi od tych, którzy mają więcej fizycznych dóbr? Byłoby równie niebezpieczne dla osoby pokrzywdzonej myśleć, że to zrobił—że jego ubóstwo dało mu jakąś pobożność—jak dla bogacza, aby zaufać w jego bogactwo. Możemy być kuszeni ze ścieżki sprawiedliwości przez prawie wszystko. Nasz upadek może być piciem, jedzeniem, telewizją lub dowolną liczbą rzeczy dostępnych dla nas na tym świecie.
łatwo jest nam patrzeć na bogatych i sądzić, że nie nadają się do Królestwa Bożego, gratulując sobie w tym procesie, że nie mamy tego szczególnego rozproszenia w naszym życiu. Podczas gdy bogaty młody władca odszedł od Chrystusa, niezwykle smutny, że nie mógł dokonać tego skoku wiary, co w naszym życiu ma taki sam wpływ na nas? Jaka jest kotwica, która powstrzymuje nasz duchowy statek przed żeglowaniem?
w 2 Tymoteusza 4:10, Paweł pisze: „Demas opuścił mnie, miłując ten obecny świat.”Co spowodowało, że Demas opuścił Pawła i Chrystusa? Demas kochał świat; dane nie są ujawniane. Cokolwiek to było, ma mniejsze znaczenie niż prosty, duchowy fakt, że wielbłąd nie może przejść przez ucho igielne. Ktoś, kto miłuje świat, czy to bogaty, czy biedny, nie będzie w Królestwie Bożym (Jakuba 4:4; 1 Jana 2:15-17).
chodzi o to, że nie osiągamy zbawienia poprzez własne wysiłki; jest to tylko od Boga, dzięki Jego łasce. „U ludzi to jest niemożliwe, ale u Boga wszystko jest możliwe”, zapewnia nas Jezus. Mamy swoją rolę do odegrania i jesteśmy nagradzani za nasze wysiłki, jak wyjaśnia Rzymian 2, ale kiedy Bóg zabiera nas z tego świata, pracuje z nami, błogosławi nas i wprowadza do swojej rodziny, to jest to naprawdę cud.
Mike Ford (1955-2021)
bogaty młody władca i oko igły