Avril Lavigne powraca w erze Pop-punkowej na nowym singlu „Bite Me’

Avril Lavigne. Foto: Jeff Kravitz /

jeśli życzysz sobie, aby Avril Lavigne tu była – jak w poczuciu odrodzenia pop-punk obecnej sceny muzycznej — masz szczęście. Lavigne wydała swoją pierwszą solową piosenkę od 2019 roku, „Bite Me”, 10 listopada, inaugurując nową umowę z DTA Records Travisa Barkera. A po jej wyprawie w inspirujący rock NA Head Above Water 2019,” Bite Me ” pojawia się jako pełnoprawny pop-punk banger, nic w tym skomplikowanego. „To hymn o poznawaniu swojej wartości, na co zasługujesz i nie dawaniu drugiej szansy komuś, kto na ciebie nie zasługuje” – powiedziała Lavigne w komunikacie prasowym. Wraz z wydaniem utworu w swojej wytwórni, Barker był współproducentem utworu, ponad dekadę po tym, jak przyczynił się do wydania albumu Lavigne z 2007 roku, The Best Damn Thing. Współproducentem jest także chłopak Lavigne, Mod Sun, z którym od początku roku tworzy duet nad jego piosenką „Flames”.

od „Flames” Lavigne nie wypada z pop-punkowego obrazu. duetu z Willow Smith nad piosenką „G R O W”, do której niedawno powstał teledysk. „Bite Me” jest pierwszą propozycją z nadchodzącego pełnego albumu, również z DTA Records. „Nie mogę się doczekać, aż wszyscy doświadczą niesamowitej muzyki, którą zaraz opuści” – dodał Barker w komunikacie prasowym. Lavigne planuje światową trasę koncertową w 2022 roku — ale jeśli nie możecie tak długo czekać, ona ma zamiar wykonać „Bite Me”w programie Late Late Show with James Corden dzisiaj, w środę, 10 listopada.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.