California saw this susza coming. Nawet gdyby ludzie w stanie nie wiedzieli, że będzie tak źle-teraz najgorsze w historii-wiedzieli, że suche lata są nieuniknione i mieli różne pomysły, jak sobie z nimi radzić.
ale mimo tego planowania obecna susza w Kalifornii była katastrofą. Zbiorniki wysychają. Uprawy więdną na polach. Po raz pierwszy w historii miasta będą musiały zredukować zużycie wody o 25%.
problemem nie jest to, że nikt nie przewidział suszy. Problem polega na tym, że nikt nie był w stanie rozwiązać podstawowego problemu, który jest jednocześnie mniej przerażający, a także znacznie trudniejszy niż suchy czar: zawiły System wodny w Kalifornii i trudna Polityka wodna.
zaprojektowany fragmentarycznie w ciągu ostatniego stulecia, wracając do czasów, gdy Los Angeles miało jedną szóstą swojej obecnej populacji, Kalifornijski system zarządzania wodą nie tylko utrudnia radzenie sobie z niedoborami-w pewien sposób zachęca do nieefektywności i marnotrawstwa. Jest to po części kwestia inżynieryjna, a po części polityczna, ale stało się to ogromnym dylematem dla Państwa zmagającego się z przystosowaniem do bezprecedensowej suszy.
wiele sprzeczek wokół kryzysu wodnego w Kalifornii może pochodzić z tego podstawowego problemu systemowego. Wiele osób oskarża rolników-zwłaszcza plantatorów migdałów i hodowców bydła-o zużywanie zbyt dużej ilości wody. Rolnicy z kolei obwiniają ekologów za wprowadzenie nieuzasadnionych ograniczeń w zużyciu wody. Inni uskarżają pola golfowe i zarośnięte trawniki. Ekonomiści twierdzą, że Kalifornia mogłaby lepiej zarządzać swoją wodą, gdyby tylko była odpowiednio wyceniona.
w tych wszystkich punktach jest trochę prawdy. Ale warto zrozumieć niezwykle złożony system wodny Kalifornii, aby zrozumieć, dlaczego wszystkie te konflikty powstały — i dlaczego poprawki są tak trudne.
- 1) Woda w Kalifornii pochodzi z północy i jest używana na południu
- 2) dopływ wody w Kalifornii może wahać się o 40 milionów akrów stóp w zależności od roku
- 3) Kalifornia cierpi obecnie najgorszą suszę w historii, a jej system wodny pęka pod wpływem stresu
- 4) ludzie zużywają ponad połowę zasobów wody w Kalifornii (a resztę pozostawiają w środowisku)
- 5) gospodarstwa rolne stanowią 80% zużycia wody (miasta są 20%)
- 6) skomplikowane przepisy regulują sposób, w jaki rolnicy otrzymują wodę — i kiedy zostają odcięci
- 7) podczas suszy rolnicy zaczynają zubożać wody gruntowe-ryzykowny ruch
- 8) Farming in California is getting more efficient-but still has some big problems
- 9) ceny wody dla rolników różnią się znacznie w całym stanie
- 10) gospodarstwa domowe w Kalifornii zużywają dużo wody-chociaż ograniczają
- 11) kalifornijskie problemy z suszą mogą się znacznie pogorszyć
- 12) nie ma prostego rozwiązania problemów z wodą
- Czytaj dalej
1) Woda w Kalifornii pochodzi z północy i jest używana na południu
być może najbardziej podstawowym faktem dotyczącym wody w Kalifornii jest to, że historycznie woda była bardzo rzadka w południowych dwóch trzecich stanu. Zdecydowana większość opadów występuje na północy kraju, głównie zimą.
Tak więc w XX wieku zarówno państwo, jak i rząd federalny zbudowały rozbudowany system kanałów, akweduktów i zbiorników wodnych, aby doprowadzić wodę na południe:
kluczowe części tego systemu to:
- projekt Central Valley, zbudowany przez rząd federalny w 1930 roku, doprowadza wodę do Central Valley, która stała się kluczowym ośrodkiem Rolnictwa Kalifornii.
- projekt State Water, zbudowany przez stan w latach 60., doprowadza wodę do San Francisco i Los Angeles, a także do Central Valley.
- zbudowany w latach trzydziestych XX wieku Akwedukt rzeki Colorado doprowadza wodę z rzeki Colorado do południowej Kalifornii. Woda z tej rzeki jest podzielona między Kalifornię, Wyoming, Nevadę, Utah, Kolorado, Nowy Meksyk, Arizonę i Meksyk zgodnie z zasadami datowanymi na 1922 rok.
dzisiaj 75% zasobów wody w Kalifornii pochodzi z północnej części stanu, powyżej Sacramento, podczas gdy 80% użytkowników wody mieszka w południowej części stanu. System, który to umożliwia, działa w złożonym gąszczu przepisów, zarządzanych przez agencje federalne, stanowe i lokalne. Ale przez dziesięciolecia pomagało kwitnąć Kalifornii.
2) dopływ wody w Kalifornii może wahać się o 40 milionów akrów stóp w zależności od roku
Opady Deszczu i śniegu nigdy nie były stałe w Kalifornii. W danym roku, część stanu jest zwykle w suszy. I przez długi czas System wodny był w stanie poradzić sobie z przynajmniej niektórymi oscylacjami.
w średnim roku Kalifornia otrzymuje około 200 milionów stóp akrów wody z deszczu, śniegu i importu z innych stanów. Mniej więcej połowa z nich jest pochłaniana przez rodzime rośliny, odparowuje lub wpada do morza. Druga połowa jest zarządzana przez ludzi-w opisanym powyżej systemie wodnym-i jest znana jako ” rozwinięty system zaopatrzenia w wodę.”
jednak ta dokładna kwota może się znacznie różnić z roku na rok. Departament Zasobów Wodnych odnosi się do „lat suchych”, „lat średnich” i „lat mokrych.”Historycznie rozwinięte zasoby wody w stanie mogą wahać się między około 60 milionami akrów stóp w roku suchym a 100 milionami akrów stóp w roku wilgotnym:
zmienia się również znaczenie różnych źródeł. Podczas suchych lat systemy dostaw, takie jak Central Valley Project i Colorado River Project, są wymagane do transportu większej ilości wody do miast i gospodarstw rolnych. Rolnicy rekompensują to, polegając w większym stopniu na wodzie pompowanej z podziemnych warstw wodonośnych w latach suchych (pozwalają one następnie na ich odnowienie w latach wilgotnych).
3) Kalifornia cierpi obecnie najgorszą suszę w historii, a jej system wodny pęka pod wpływem stresu
teraz jednak ten system osiągnął punkt krytyczny. Ta obecna susza, która rozpoczęła się w 2012 roku, jest gorsza niż wszystko, co Kalifornia znosiła w swojej historii. Praktycznie cały stan stoi w obliczu „poważnej”, „ekstremalnej” lub „wyjątkowej” suszy:
nie tylko opady były wyjątkowo niskie, ale stan przetrwał wyjątkowo ciepłe temperatury, które przyspieszyły parowanie. Globalne ocieplenie prawdopodobnie zasługuje na jakąś winę za ten ostatni aspekt.
według jednej metryki z National Weather Service, te dwa czynniki połączyły się, aby uczynić to najgorszym suchym zaklęciem od co najmniej 1895 roku-i prawdopodobnie na długo przed:
naprężenia w systemie można zobaczyć wszędzie. Zbiorniki takie jak Jezioro Oroville i Jezioro Shasta, kluczowe węzły w systemie magazynowania i dostarczania wody w stanie, były znacznie poniżej pojemności. Projekt Central Valley ograniczył dostawy wody do użytkowników — a nawet odciął część rolników. W zeszłym roku rolnicy musieli pozwolić 400 000 akrów na odłogowanie i wyczerpywanie podziemnych warstw wodonośnych, aby zrekompensować brak wód powierzchniowych.
tej zimy było jeszcze gorzej. Jedna trzecia Kalifornijskiego zaopatrzenia w wodę zwykle pochodzi ze śniegu w górach, który topi się wiosną. Ale dzięki ciepłej zimie w tym roku spadł Niewielki śnieg. 1 kwietnia śnieg w górach Sierra Nevada wynosił zaledwie 6% normy. To absurdalnie niskie: poprzedni rekord na tę porę roku wyniósł 25 procent, ustanowiony w 2014 roku.
to znaczy, że tego lata w Kalifornii będzie wielki kryzys wodny. Około 41 procent kalifornijskich pól uprawnych stanie w obliczu głębokich cięć wodnych, a 620 000 akrów ma zostać ugorowanych, a straty gospodarcze wynoszą około 5,7 miliarda dolarów. To tworzy scenę dla ostrych konfliktów między różnymi użytkownikami.
4) ludzie zużywają ponad połowę zasobów wody w Kalifornii (a resztę pozostawiają w środowisku)
rozwinięta sieć wodociągowa w Kalifornii podzielona jest na trzy główne sektory. Średnio w ciągu roku około 40% rozwiniętej wody w stanie jest wykorzystywane przez rolnictwo. Kolejne 10 procent jest wykorzystywane przez miasta i Gminy. (Przemysł naftowy i gazowy używa trochę wody do szczelinowania, ale znikoma ilość.)
pozostałe 50 procent jest na ogół pozostawione do ochrony i przywrócenia środowiska. Oznacza to, że woda może płynąć przez strumienie i koryta wodne w celu utrzymania ekosystemów, utrzymania ryb przy życiu, zachowania jakości wody i tak dalej. Jak jednak pokazuje powyższy wykres, dokładna ilość pozostawiona na ten cel waha się znacznie między mokrymi a suchymi latami. Podczas suszy przez kalifornijskie strumienie i rzeki przepływa znacznie mniej wody.
ponad połowa tej” ekologicznej ” wody znajduje się na deszczowej północy, z dala od centrów populacji i naprawdę nie nadaje się do użytku. Ale są też miejsca w Kalifornii, gdzie prawa uniemożliwiają miastom i farmom zabranie każdej ostatniej kropli wody. Czasami odbywa się to z korzyścią dla innych ludzi w dalszym ciągu lub utrzymania jakości wody. Czasami robi się to w celu ochrony ryb lub innych gatunków.
czasami może to prowadzić do konfliktu. Na przykład w 2007 roku sąd federalny nakazał Banks pumping plant w pobliżu Livermore ograniczenie dostaw wody do miast i gospodarstw, aby zapewnić wystarczającą ilość wody płynącej w delcie Sacramento-San Joaquin dla zagrożonej delty.
obecna susza prawdopodobnie doprowadzi do nowych bitew. Niektórzy rolnicy, w obliczu kurczących się dostaw wody, wyrazili frustrację z powodu ograniczeń nakładanych na zużycie wody przez różne przepisy dotyczące ochrony środowiska. Tymczasem ekolodzy zwracają uwagę, że niektóre strumienie i ekosystemy stoją obecnie w obliczu niebezpiecznie niskiego poziomu wody, narażając ryby i inne gatunki na wyginięcie.
5) gospodarstwa rolne stanowią 80% zużycia wody (miasta są 20%)
jeśli chodzi o spożycie przez ludzi, to rolnicy są dominującymi użytkownikami wody w stanie. Jest ku temu powód: Kalifornia odgrywa kluczową rolę w rolnictwie USA.
państwo jest odpowiedzialne za około jedną trzecią warzyw kraju i dwie trzecie jego owoców i orzechów. Żyzna gleba i umiarkowany klimat są idealne do takich rzeczy jak pistacje, brokuły, pomidory i sałata.
największą uwagę zwracają migdały, które stanowią obecnie około 11 procent zużycia wody przez ludzi w Kalifornii-zwłaszcza, że konsumpcja migdałów jest absolutnie gwałtowna. Ale dużo wody jest również wykorzystywane do Lucerny, uprawianej jako pasza dla bydła (14 procent), pastwisk dla zwierząt gospodarskich (9 procent), ryżu (7 procent) i tak dalej.
6) skomplikowane przepisy regulują sposób, w jaki rolnicy otrzymują wodę — i kiedy zostają odcięci
kalifornijscy rolnicy dostają wodę z kilku różnych miejsc. Niektóre opady deszczu spadają bezpośrednio na uprawy. Ale ogromna część wody do nawadniania pochodzi z rozbudowanego systemu dostarczania Kalifornii, który jest zasilany ZARÓWNO opadami deszczu na północy, jak i topniejącym śniegiem z gór.
prawa, wokół których rolnicy dostają tyle wody z tych systemów, są absurdalnie złożone i często opierają się na prawach historycznych. Istnieją „prawa łęgowe”, które dają dostęp do tych, którzy są fizycznie obok dróg wodnych. Istnieją prawa „uprzedniego przywłaszczenia”, które dają prawa seniora tym, którzy pierwsi przekazali wodę do korzystnego wykorzystania, śledząc dekady wstecz. Dla tych, którzy mają prawa do wody, cena jest zwykle dość niska.
podczas suchych lat — podobnie jak obecna susza — prawa wodne stają się ważne. W tym roku, drugi rok z rzędu, projekt federal Central Valley początkowo nie dostarczy wody rolnikom z uprawnieniami junior. Niektórzy użytkownicy otrzymają pełny przydział wody, inni nie. Dlatego niektórzy rolnicy powinni pozwolić 650 000 akrów ziemi ugorować.
ale nie każdy może pozwolić swojej ziemi odejść odłogiem. Na przykład rolnicy migdałów nie mogą po prostu pominąć podlewania drzew przez rok; drzewa umrą. Dlatego wielu rolników, zwłaszcza plantatorów migdałów, poszukuje innego kontrowersyjnego źródła: wód gruntowych.
7) podczas suszy rolnicy zaczynają zubożać wody gruntowe-ryzykowny ruch
gdy podczas suszy jest mniej wody powierzchniowej, wielu rolników zamiast tego przerzuca się na pompowanie wody z podziemnych warstw wodonośnych — wody, która jest gromadzona przez wiele dziesięcioleci.
w przeciwieństwie do innych zachodnich Stanów, zasady pompowania wody z warstw wodonośnych Kalifornii od dawna są dość luźne: każdy może czerpać tyle, ile chce, o ile jest to przydatne. Podczas obecnej suszy, jedno z badań UC Davis z 2014 r., kalifornijscy rolnicy zastępują około trzy czwarte utraconych opadów wodami gruntowymi.
w rezultacie badania satelitarne wykazały, że wody gruntowe Kalifornii znikają w szokującym tempie:
to pompowanie wód gruntowych pomogło rolnikom powstrzymać natychmiastową katastrofę. Ale jest tu problem długoterminowy. Te podziemne warstwy wodonośne nie są łatwo uzupełniane, ponieważ były budowane przez wiele lat. Co więcej, gdy te warstwy wodonośne zostaną osuszone, ziemia nad nimi zaczyna tonąć, co oznacza, że nie mogą utrzymać tyle wody w przyszłości.
dodaj to do siebie, a rolnicy tracą kluczowy bufor zarówno przed tą suszą, jeśli się utrzyma, jak i przyszłymi suszami.
Kalifornia w końcu zaczyna rozwiązywać ten problem, ale tylko w pewnym sensie. W ubiegłym roku, w obliczu silnego sprzeciwu ze strony interesów rolnych, ustawodawca Stanowy zatwierdził nowe ograniczenia dotyczące pompowania wód gruntowych. Niektórzy eksperci ubolewali jednak nad tym, że ograniczenia te są dość słabe i będą stopniowo wprowadzane dopiero w latach 2020-2040.
8) Farming in California is getting more efficient-but still has some big problems
udział kalifornijskiej wody wykorzystywanej w rolnictwie zmniejszył się od 1980 roku — częściowo dlatego, że rolnicy stosują bardziej wydajne techniki nawadniania i sadzenia roślin, które generują większą wartość przy mniejszej ilości wody. W obecnej suszy wielu rolników naprawdę ciężko pracuje, aby oszczędzać.
to powiedziawszy, jako niedawny artykuł, którego współautorem jest Robert Glennon z University of Arizona details, nadal istnieje sporo dziwnych nieefektywności i dziwnych zachęt dotyczących wykorzystania wody w rolnictwie, częściowo z powodu skomplikowanych zasad dotyczących użytkowania, a częściowo dlatego, że woda jest często sztucznie tania.
przykład: latem, gdy temperatura wzrasta, a woda jest ograniczona, wielu rolników w południowej Kalifornii nadal używa ogromnych ilości wody do uprawy Lucerny, dość niskiej wartości, która jest wysyłana za granicę w celu wykorzystania w przemyśle mleczarskim. (Pamiętaj, że 14% Kalifornijskiego zużycia wody trafia do Lucerny.
dlaczego? W niektórych przypadkach rolnicy muszą korzystać z wody, którą otrzymują lub tracą do niej prawa. Więc równie dobrze mogą coś wyhodować. Ponadto rolnikom nie zawsze jest łatwo sprzedać swoje prawa do wody innym osobom, które mogą znaleźć dla niej lepsze wykorzystanie — na drodze do rutynowego handlu wodą wciąż stoi sporo barier. Rolnicy używają taniej wody do uprawy Lucerny, mimo że jest to rodzaj marnotrawstwa.
9) ceny wody dla rolników różnią się znacznie w całym stanie
woda nie jest darmowa. Ale to, co uderza w Kalifornii, to fakt, że cena wody jest bardzo zróżnicowana w zależności od regionu – i często jest niewiarygodnie tania dla rolników.
rolnicy na środkowym wybrzeżu i południowym wybrzeżu płacą mniej więcej tyle za wodę, co użytkownicy mieszkalni. Ale rolnicy wszędzie indziej płacą tylko około jednej szóstej tej kwoty:
skąd ta dysproporcja? Jak wyjaśnia Biuro analityków legislacyjnych, południowe wybrzeże i środkowe są obsługiwane przez State Water Project, który ma wyższe koszty dostawy. Pozostałe części są obsługiwane przez Federalne systemy wodne, które są w dużej mierze opłacane. Złożone kontrakty na wodę również wpływają na cenę.
ten zróżnicowany cennik pomaga kształtować, gdzie uprawia się rośliny. Wybrzeże Środkowe i Południowe mają droższą wodę, więc mają tendencję do uprawy roślin o wyższej wartości, takich jak karczochy, truskawki, awokado i cytrusy (gleba i klimat są również w tych obszarach). W obszarach, gdzie woda jest tańsza, bardziej prawdopodobne jest, że znajdziesz rośliny o niższej wartości, takie jak bawełna, kukurydza lub pomidory.
istnieją również duże różnice w wydajności wody w zależności od regionu dla dokładnie tej samej uprawy. Akr pomidorów w regionie rzeki Kolorado zużywa średnio dwa razy więcej wody niż akr pomidorów na środkowym wybrzeżu. Wpływają na to warunki klimatyczne, ale ceny również.
10) gospodarstwa domowe w Kalifornii zużywają dużo wody-chociaż ograniczają
jak widzieliśmy, miasta i miasteczka stanowią tylko 20 procent zużycia wody przez ludzi w Kalifornii. Ale to nie znaczy, że oszczędzają tak dużo, jak to tylko możliwe.
powyższa mapa, z projektu Hamiltona, jest uderzająca. W 2005 roku przeciętna osoba w kalifornijskich miastach zużywała 124 galony wody dziennie — ponad dwa razy więcej wody niż przeciętna osoba w Maine. Dlaczego? Głównie podlewanie trawników. „Podczas gdy mieszkańcy bardziej wilgotnych stanów na Wschodzie często mogą polegać na wodzie deszczowej do kształtowania krajobrazu”, zauważa raport, ” mieszkańcy zachodnich Stanów muszą polegać na zraszaczach.”(W obrębie stanu zużycie wody jest bardzo zróżnicowane: mieszkańcy Beverly Hills zużywają 165 galonów dziennie, a mieszkańcy San Francisco zużywają tylko 46.)
teraz, w uczciwości, Zużycie wody w gospodarstwach domowych w Kalifornii na mieszkańca spadło w ostatnich latach — a ogólne zużycie wody w miastach pozostało płaskie, nawet gdy populacja wzrosła do 38 milionów. Dzieje się tak dzięki działaniom promującym technologie oszczędzające wodę, takie jak głowice prysznicowe o ograniczonym przepływie i toalety o niskim przepływie. W czasie obecnej suszy, wiele miast i miasteczek zostało rozsypanych na podlewanie trawników.
mimo to niektórzy analitycy wody uważają, że jest jeszcze wiele do zrobienia. Dla odniesienia, kalifornijskie miasta zużywają około dwa razy więcej wody na mieszkańca niż Sydney w Australii, które znajduje się w podobnie suchym klimacie. Ekonomiści zwracają również uwagę, że cena wody jest bardzo zróżnicowana w zależności od miasta, przy niewielkim związku z niedostatkiem. A marnotrawstwo wody prawdopodobnie będzie kontynuowane tak długo, jak woda będzie niedoszacowana.
w marcu 2015 roku gubernator Jerry Brown ogłosił pierwsze w historii obowiązkowe ograniczenia dotyczące wody, które zmuszą miasta do zmniejszenia zużycia wody o 25 procent w nadchodzącym roku (w zależności od miasta). Niektóre przedsiębiorstwa wodociągowe będą zachęcane do wprowadzenia „cen ochrony”, chociaż wiele cięć będzie prawdopodobnie pochodzić z tępych przepisów.
11) kalifornijskie problemy z suszą mogą się znacznie pogorszyć
w 2008 roku Biuro analityków prawnych zwróciło uwagę, że w ciągu najbliższych kilku dekad, wraz ze wzrostem populacji, Kalifornia jest na dobrej drodze, aby stawić czoła znacznym niedoborom wody podczas „suchych” lat, chyba że zostaną wprowadzone poważne zmiany.
i istnieje realne ryzyko, że globalne ocieplenie pogorszy te problemy z wodą. W miarę jak świat się nagrzewa, oczekuje się, że Kalifornia będzie musiała stawić czoła wyższym temperaturom. Oznacza to mniej śniegu w górach, więcej parowania i większe ryzyko poważnych susz w nadchodzących latach.
jest też przerażający scenariusz „mega suszy”. Historyczne dowody z pierścieni drzew sugerują, że w bardzo odległej przeszłości Kalifornia znosiła susze, które trwały wiele, wiele dekad. Nie jest jasne, czy stan jest obecnie w tak suchym stanie. Jednak jedno z ostatnich badań, prowadzone przez Benjamina Cooka z NASA, ostrzegło, że mega susze będą bardziej prawdopodobne w tym stuleciu, jeśli emisje gazów cieplarnianych będą rosły.
stan nie jest na to gotowy. „Kalifornia nie ma planu awaryjnego na uporczywą suszę jak ta (nie mówiąc już o mega-suszy 20-plus-rok), z wyjątkiem, najwyraźniej, pobyt w trybie awaryjnym i modląc się o deszcz,” napisał NASA wody naukowiec i University of California-Irvine profesor Jay Famiglietti w szeroko rozpowszechnionej OP-ed w marcu.
12) nie ma prostego rozwiązania problemów z wodą
dobra, więc jaka jest odpowiedź? Przejrzyjmy niektóre z proponowanych do tej pory poprawek w Kalifornii, z których żadna nie rozwiązuje w pełni kryzysu wodnego w Kalifornii:
obowiązkowe cięcia: Gubernator Jerry Brown nakazał miastom i miastkom zmniejszenie zużycia wody o 25 procent. Jedna wada? Ten ruch nie ma nic wspólnego z rolnictwem, które zużywa cztery razy więcej wody niż obszary miejskie.
projekty recyklingu wody lub odsalania: w 2014 roku wyborcy w Kalifornii zatwierdzili obligację wodną w wysokości 7,5 miliarda USD na sfinansowanie nowych projektów recyklingu wody, odsalania i gotowości na suszę. To może pomóc, ale to zajmie trochę czasu.
istnieje wiele innowacyjnych technologii, które mogą pomóc w oszczędzaniu wody, choć zwykle są dość kosztowne. San Diego buduje zakład odsalania wody, aby uzyskać 50 milionów galonów słonej wody dziennie, choć będzie to kosztować 1 miliard dolarów, zużywać dużą ilość energii i dostarczać tylko około 7 procent wody w regionie.
ograniczenia pompowania wód gruntowych: ustawodawca Stanowy zatwierdził również ograniczenia dotyczące pompowania wód gruntowych z rolnictwa,co pomoże zachować istotne i ograniczone zasoby. Ale nie wejdą one w życie przez kolejne pięć lat, a następnie będą stopniowo wprowadzane w latach 2020-2040. I nawet te słabe zasady były zwalczane przez wiele kalifornijskich interesów rolniczych.
a co z propozycjami zewnętrznymi?
zmiany konsumenckie: niektórzy sugerują, że Kalifornia byłaby lepsza, gdybyśmy wszyscy przestali jeść migdały, które zużywają tonę wody stanu. (A ponieważ drzewa migdałowe nie mogą być odłogowane przez rok, zużywają dużo tej rzadkiej wody gruntowej.) A może moglibyśmy jeść mniej mięsa, co również wymaga dużej ilości wody. To prawda, byłoby wielkim dobrodziejstwem dla naszej planety, gdybyśmy jedli mniej mięsa, ale niestety żadna z tych rzeczy nie naprawi skomplikowanego gąszczu zasad i cen wody w Kalifornii, które zachęcają do nieefektywnego zużycia wody.
ceny wody: niektórzy ekonomiści apelowali o lepsze ceny wody, aby zachęcić do bardziej efektywnego wykorzystania wody zarówno wśród gospodarstw domowych, jak i rolników. Projekt Hamiltona zaproponował kilka sugestii, jak Kalifornia i zachód mogą to zrobić. Zaczep? Bardziej efektywne strategie cenowe nie zawsze są łatwe do wdrożenia, biorąc pod uwagę złożoność systemu. Nie rozwiązują one również w pełni napięcia między ludzkim a środowiskowym wykorzystaniem wody.
wzmocnienie rynków wodnych: w podobnym duchu Robert Glennon z Uniwersytetu Arizony wezwał Kalifornię do wzmocnienia rynków wodnych i umożliwienia jeszcze większego handlu wodą wśród rolników, zwiększając wydajność. (Kalifornia już zezwala rolnikom na handel prawami do wód powierzchniowych, chociaż proces zatwierdzania może być uciążliwy.)
nie trzeba wiele, aby mieć duży wpływ — gdyby rolnicy mogli zwiększyć wydajność wody o zaledwie 4 procent, zwiększyłoby to ilość wody dla miast i przedsiębiorstw o 50 procent. Zobacz tutaj, aby dowiedzieć się, jak obecnie działają kalifornijskie rynki wodne i jak można je rozszerzyć. Australia ma bardzo solidne rynki wodne — na których rząd kupuje wodę dla ochrony-choć są one również kontrowersyjne wśród niektórych rolników.
ale skoro rynki wodne są tak wspaniałe, to dlaczego nie są bardziej rozpowszechnione? Ostatniej jesieni, John Fleck, dziennikarz dziennika Albuquerque, który wykonuje fantastyczną pracę, obejmując kwestie wody, zauważa, że te propozycje ciągle się pojawiają. Ale przeszkody są ogromne.
„to nie z powodu braku inteligentnych naukowców i ludzi polityki, którzy podkreślają, że problem jest głębszy i wymaga silniejszych działań” – zauważył Fleck na swoim blogu. – Odzwierciedla to raczej wadę systemu politycznego, który pozostawił nam suboptymalną równowagę ze względu na zdolność poszczególnych graczy, działających w ich własnym krótkoterminowym interesie, do blokowania postępów w kierunku bardziej optymalnego społecznie rozwiązania.”
Czytaj dalej
- systemy wodociągowe naszych miast stają się przestarzałe. Co je zastąpi?
- Kalifornia po raz pierwszy w historii wprowadziła obowiązkowe ograniczenia dotyczące wody
- czy rynki wodne mogą pomóc w rozwiązaniu kryzysu wodnego w Kalifornii?
poprze Pan Dziennikarstwo wyjaśniające Vox?
miliony zwracają się do Vox, aby zrozumieć, co dzieje się w wiadomościach. Nasza misja nigdy nie była tak istotna jak w tej chwili: umacnianie poprzez zrozumienie. Wkład finansowy naszych czytelników jest kluczowym elementem wspierania naszej intensywnej pracy i pomaga nam utrzymać nasze Dziennikarstwo za darmo dla wszystkich. Prosimy o rozważenie wniesienia wkładu do Vox już dziś, aby pomóc nam utrzymać naszą pracę za darmo dla wszystkich.